Strona skarabo.net jest stroną hobbystyczną, więc nie wykorzystuję ciasteczek zapisanych na Twoim komputerze. Ale oczywiście w każdej chwili możesz je wyłączyć w swojej przeglądarce.
projekty audio >> nie tylko moje > I Circlotron I słuchawkowiec lampowy I słuchawkowiec OTL I buforek I tuning gramofonu I preamp lampowy I wzmacniacz SE I
Lampowy wzmacniacz SE - wersja Piotra Gawlasa Końcem szkoły podstawowej zacząłem się bawić elektroniką. Była jednym z wielu moich zainteresowań, ale wybrałem się ma kurs, zorganizowany w Domu Kultury i prowadzony przez starszego pana. Jako młody konstruktor interesowałem się głównie półprzewodnikami, a tu facet na zajęcia przyniósł stare radio Pionier i powiedział że trzeba zacząć od podstaw. No cóż, znudziły mi się szybko starocie i wróciłem do swoich tranzystorów. Zbudowaliśmy z kolegą kilka wzmacniaczy, od podstaw, włącznie z rysowaniem i z trawieniem płytek. Nawet nieźle działały! Miały sporo mocy, niezłego kopa. Później hobby ucichło. Nie wiem w sumie skąd to się wzięło? Kolega z pracy zaczął opowiadać mi kiedyś o swoim ojcu, który pracował we zakładzie we Wrocławiu jako elektronik. Naprawiał sprzęt lampowy. Później jak miał już swój warsztat zbudował sobie wzmacniacz lampowy i podobno bardzo fajnie mu to grało. Mnie przypomniały się zmagania jako chłopca z tranzystorami, ale i kurs, na który byłem wtedy chyba zbyt młody? W necie szybko znalazłem masę ciekawych stron o tematyce lampowej, wertowałem je nocami czytając informacje dotyczące układów lampowych. Natknąłem się również na stronę Audiotonu i przypadły mi do gustu opisy i schematy które na niej znalazłem. Zacząłem się rozglądać za częściami i kombinować jak to wszystko poskładać i kiedy, bo strasznie chciałem się przekonać jak brzmi lampa; nigdy nie miałem okazji posłuchać tego typu wzmacniaczy. Chciałbym zaprezentować kilka zdjęć z budowy pierwszej mojej lampowej konstrukcji. Chałupniczymi metodami, z tego co znalazłem, wykonałem obudowę. Lampy i trafa pokupowałem w sklepach internetowych. Skleciłem to w całość i całkiem miło się zdziwiłem gdy wreszcie go posłuchałem. Grał całkiem mocno, ciepło i jakoś tak inaczej, miał większą głębię dźwięku, więcej przestrzeni. Choć zaledwie 2W mocy emitował, a pan, który pomierzył mi go na oscyloskopie i innym sprzęcie stwierdził, ze chyli czoła przed młodymi konstruktorami, którzy robią prawie z niczego rzeczy, które bardzo dobrze się prezentują! Na pomiarach wypadł całkiem nieźle jak na SE i z TAKIMI trafami na wyjściu! Te trafa to była kolejna rzecz, która zszokowała mojego pomiarowca. Podobno są zbyt małe jak na jakość, którą oddają? Ja tam nie wiem? Pozdrawiam Piotr >>Kudlaty<< Gawlas Peter Kudlaty
| Przymiarki do obudowy. Za transformatorami głośnikowymi znajduje się toroidalny transformator zasilający, umieszczony w metalowej puszce, co radykalnie mniejsza zakłócenia rozsiewane przez ten transformator. | | Tak to mniej więcej będzie wyglądało... | | Wersja finalna. Do wzmacniacza dodałem jeszcze przedwzmacniacz gramofonowy (lampy widoczne w tyłu, z prawej strony, obok transformatora zasilającego). | | Bezpieczeństwo: Zanim zaczniesz pracować z wysokimi napięciami, poczytaj o skutkach działania prądu na organizm człowieka na stronie "Bezpiecznie!" Bądź ostrożny! Zawsze pracuj uważnie i z wyobraźnią. Urządzenia elektroniczne zwykle są zasilane z sieci 230V. Napięcie sieciowe jest niebezpieczne, dlatego stosuj przemyślane rozwiązania swoich konstrukcji tak, by nie narazić siebie i innych użytkowników na porażenie prądem elektrycznym! W urządzeniach lampowych występują wysokie napięcia. Wszelkich regulacji dokonuj przy wyłączonym zasilaniu i po rozładowaniu kondensatorów wysokonapięciowych! Lampy i niektóre rezystory rozgrzewają się do wysokiej temperatury. Łatwo o poparzenie! |
moje projekty >> i nie tylko moje > I Circlotron I słuchawkowiec lampowy I słuchawkowiec OTL I buforek I tuning gramofonu I preamp lampowy I wzmacniacz SE I
|